Jak być lubianym gościem - świat gentelmana, część 18

Dżentelmen, powszechnie lubiany i ceniony, bywa często zapraszany na przyjęcia. Z tym faktem łączy się nieco reguł, do których dobrze wychowany człowiek z reguły się stosuje. I tak dżentelmen nie odrzuca zaproszeń z tego tylko przyczyny, że nie wydają mu się godne uwagi, albo nie lubi towarzystwa, które tam spotka. Swoją odmową obraziłby gospodarza. Czy to oznacza, że powinien stawiać się na każde zaproszenie? Bynajmniej.

Chcąc jednak wykręcić się od towarzyskiego obowiązku, powinien się usprawiedliwić – prosto, bez zbędnych tłumaczeń – np. wyjazdem, czy innymi zobowiązaniami. Jeśli po potwierdzeniu zaproszenia wypadło mu coś istotnego i nie stawi się na przyjęciu, dżentelmen zawsze uprzedza gospodarzy odpowiednio wcześniej. Nie pojawić się na przyjęciu, na którym obiecał być, może, tylko i wyłącznie, z racji klęski żywiołowej lub śmierci. Własnej, rzecz jasna.

 

Luksusowe szkło barowe marki Holmegaard służy podawaniu rocznikowych trunków

 

Dżentelmen wybiera się na to przyjęcie, na które został zaproszony w pierwszej kolejności, nawet, gdy ma w zanadrzu wiele ciekawsze i atrakcyjniejsze propozycje.

Nie ma obowiązku potwierdzania swojej obecności na przyjęciu, chyba, że zostało to wyraźnie zaznaczone w zaproszeniu (czasem można znaleźć tam dziwny zapis „RSVP” – co stanowi skrót (z francuskiego) prośby o informację, czy przyjmuje się bądź odrzuca zaproszenie).

Dżentelmen stara się nie pojawiać na bankiecie, obiedzie, czy kolacji ostatni. Nigdy też nie wychodzi jako pierwszy. Jeśli nie został o to poproszony, nie przyprowadza ze sobą gości. Czyjaś, niezapowiedziana obecność, może postawić gospodarzy w niezręcznej sytuacji.

Podczas przyjęcia dżentelmen rozmawia z wieloma osobami. Nie poświęca zbyt wiele uwagi jednej z nich, nie faworyzuje nikogo, nawet, jeśli ktoś wpadnie mu szczególnie w oko lub toczy się z nim uroczą konwersację (straszne jest życie dżentelmena! – uwaga na boku).

 

Doskonały alkohol smakuje jeszcze lepiej, gdy serwuje się go w wyśmienitym szkle

 

Jeśli w zasięgu wzroku dżentelmena nie ma popielniczki, widać, iż gospodarze nie życzą sobie papierosowego dymu. Dżentelmen, co oczywiste, powstrzymuje wtedy heroicznie chęć na papierosa.

Korzystający z ręcznika w łazience dżentelmen zostawia go – świadomie – nieco pogięty, źle złożony. Sygnalizuje wtedy innym gościom, że ręcznik był używany.

Dżentelmen bierze dokładkę tylko wtedy, gdy zostanie mu zaproponowana. Nie je, gdy wszyscy inni skończyli. Trudno, najwyżej będzie głodny, jeśli się nie pospieszył.

Dżentelmen nosi ze sobą telefon, ale zawsze wyłącza go na czas przyjęcia. Jeśli telefon zawiedzie, a dżentelmenowi przyjdzie korzystać z telefonu gospodarzy (stacjonarnego, czy komórkowego), nigdy nie odbywa zeń służbowych, czy międzynarodowych rozmów. Może pożyczyć telefon w sytuacjach szczególnie ważnych, niemniej dotyczących, nade wszystko, jego życia prywatnego.

 

By przeczytać wszystkie artykuły składające się na cykl, wystarczy kliknąć w link: „świat gentelmana”.

 

Dział PR Grupy Nas Troje

Zdjęcia: Holmegaard

www.prestizowakuchnia.pl

 

Szukaj nas tutaj:

 

                

 

 

Artykuły powiązane

Jak gościć abstynenta - świat gentelmana, część 17

Dżentelmen nigdy nie zaproponuje abstynentowi alkoholu, gdyż zdaje sobie sprawę z niestosowności takiego gestu. Dżentelmen wie, jak się zachować, by nikogo nie urazić.

Wino na głowie postawione - prezent pod choinkę, którego nikt się nie spodziewa

Duńska grupa architektów-designerów, Norm, współpracująca z marką MENU, stworzyła dla niej pomysłową, bardzo funkcjonalną karafkę-dekanter do czerwonego wina.

Jakie wino pasuje do danej potrawy - poradnik konesera smaków

Sztuka serwowania wina wymaga umiejętności dobrania umiejętności dobrania trunku do potrawy – inne serwuje się do dziczyzny, inne do ryb, jeszcze inne do deserów, czy warzyw.

Prezenty dla teścia, miłośnika wyrazistych wieczorów

Jeśli życzymy sobie rozpieścić teścia, miłośnika dobrych trunków, warto podarować mu wyśmienite, designerskie kieliszki tworzone przez słynną w świecie hutę szkła Holmegaard.

Jak wznosić toasty - świat gentelmana, część 19

Dżentelmen, niezależnie od tego, czy jest urodzonym mówcą, czy nie kocha słów, potrafi wznosić toasty. Robi to z wdziękiem, stylowo, zaskakując gości intrygującą przemową.

Jak wyposażyć domowy barek - świat gentelmana, część 11

Każdy dżentelmen, człowiek dbający o reguły i zasady, powinien znać sztukę wyposażenia domowego barku. Dżentelmen nigdy nie serwuje drinków w niedostosowanym od nich szkle.
}