Dark Blue marki Staub - granatowe naczynia do nowoczesnej kuchni

Istnieje kilka najbardziej renomowanych i cieszących się największym zaufaniem producentów naczyń żeliwnych, którzy podzielili między sobą większość tego rynku. Jednym z nich jest, bez wątpienia, Staub - francuska firma z wieloletnimi tradycjami i ugruntowaną pozycją w branży. Do jej zjawiskowych projektów należy linia żeliwnych naczyń Dark Blue.

Dark Blue odważnie odchodzi od utartych schematów i sztywnych reguł. Widać to już na pierwszy rzut oka, kiedy spojrzy się na mocno granatowy kolor naczyń z tej linii – z czymś takim mamy rzadko do czynienia. Granatowe naczynia nie pojawiają się często na rynku. Z reguły proponują je marki tworzące sprzęt dla estetów, dla ludzi zamożnych, lubiących wyjątkowość. Granat naczyń Stab zestawiony z nowoczesnymi, białymi, czy szarymi meblami, robi piorunujące wrażenie.

Choć wrażenia estetyczne są, oczywiście, ważne, to nie one jednak o istocie serii żeliwnych naczyń Dark Blue. Ich potencjał kryje się w nieskończonej wręcz funkcjonalności. Jeśli ktoś szuka naczyń i na całe życie i takich, w który może zrealizować każdy kulinarny pomysł, nawet najbardziej śmiały, czy odkrywczy, dobrze trafił.

 

Seria żeliwnych naczyń Dark Blue, marki Staub, porywa genialnym granatem

 

Szeroka i piękna linia naczyń

Linia Dark Blue obejmuje garnki, patelnie, woki oraz zaparzacze do herbaty. Każde naczynie marki Staub posiada nieprzywierającą, kilkukrotnie nakładaną powłokę odznaczającą się rzadko spotykaną wytrzymałością na ścieranie, czy uszkodzenia. Nawet, jeśli używać stalowych utensyliów, wewnętrzna powłoka naczyń Dark Blue będzie wyglądała przez wiele lat, jak nowa. Od czasu do czasu warto przetrzeć ją ściereczką, czy papierowym ręcznikiem zwilżonym olejem jadalnym. W ten sposób wewnętrzna powłoka zakonserwuje się i znowu przybierze wyrazistą, czarną barwę.

 

Zdrowe gotowanie - to się liczy!

Co ciekawe, emaliowana, porcelanowa powłoka wewnątrz naczyń Dark Blue ma antybakteryjne i przeciwalergiczne działanie. Jest gładka, nie ma porów, w których mogłyby rozwinąć się bakterie. A z racji faktu, że naturalne żeliwo pokryte jest porcelanową glazurą, stworzoną na bazie szklanej emulsji, nie ma przeciwwskazań, by z naczyń Staub korzystali alergicy.

Jeśli chodzi o kwestie zdrowotne, to warto wiedzieć, że gotowanie, smażenie, czy pieczenie w naczyniach Dark Blue powoduje, że potrawy nie tracą swoich pierwotnych właściwości. Dodatkowy atut żeliwnych naczyń to ich nadzwyczajna umiejętność wzmacniania smaków i aromatów potraw.

 

Piękne, granatowe żeliwne garnki francuskiej marki Staub to prawdziwy skarb dla kochających swoją kuchnię i tych, którzy wiedzą, jak istotne jest zdrowe przyrządzanie potraw.

 

Dział PR Grupy Nas Troje

Zdjęcia: Staub

www.prestizowakuchnia.pl

 

Szukaj nas tutaj:

 

                

 

 

Artykuły powiązane

Chcę Bugatti! Dawać Bugatti!

Jeśli ktoś życzy sobie wypełnić dom tym, co nada mu wyrazu i zawsze wywoła na twarzy uśmiech, powinien bez wahania zaprzyjaźnić się z włoską, słynną w świecie marką Bugatti.

Nieprzywierające patelnie Scanpan HaptIQ - twój sprzymierzeniec w zdrowym karmieniu rodziny

Każda mama zrobi wszystko, by zdrowo karmić swojego malucha. Wiele mam, niestety, nie wie, jak wielką rolę w przygotowywaniu posiłków odgrywa naprawdę sprawdzony sprzęt kuchenny.

Czy musisz tłumaczyć się z zakupu dobrego, japońskiego noża?

Albo kroisz poważnie, doskonalisz talenty, kupujesz coraz lepsze noże kuchenne, albo „chechłasz” nożem po prababci, który wieki temu zapomniał, co znaczy ostrość. Po której stronie stoisz?

Poproszę pół kilo patelni, czyli smażenie dla samobójców

Kuchenny Inkwizytor padł ofiarą własnej ciekawości. Zaglądając w koszyki kupujący w hipermarkecie, dowiedział się, na czym smażą rodacy. Oto historia o patelni-śmiertelni.

Dlaczego faworyzujemy kuchnię?

Prawdziwa kuchnia jest nadzwyczaj przytulna. Staje się miejscem rodzinnych spotkań, bardzo ważnych rozmów i wspólnego gotowania. To miejsce prawdziwie magiczne.

Wok, czyli naczynie zdolne, mądre i piekielnie przydatne

Woka, zasadniczo, niemal każdy zna. Ale, jak przyjdzie co do czego, okazuje się, że mało kto wie, jak go używać. Więc poużywajmy go sobie trochę. Na razie w teorii. Ale - od czegoś trzeba zacząć.
}