Zdrowie ugotowane na parze - pomysł na rozsądną dietę

Teraz, gdy świat opanowała czasem nierozsądnie prowadzona moda na odchudzanie, gdy cudnych diet mnoży się coraz więcej, gdy ciężko zdecydować, co zrobić, by zrzucić irytujące kilka kilogramów (ciężko zdecydować, bo sugestii są tysiące), warto pójść po rozum do głowy i wybrać to, co zdrowe, dla organizmu bezpieczne i skutecznie odchudzające.

 

Gotowanie na parze prowadzi w rankingach

Gotowanie na parze to najlepsze rozwiązanie dla tych, którzy nie godzą się na swoją wagę i chcą zmusić ciało do rozsądnego chudnięcia. Gotowanie na parze jest niezwykle zdrowe, gdyż za jego sprawą potrawa zachowuje wszelkie wartości odżywcze, nie traci aromatu i barwy. Dzięki gotowaniu na parze zyskuje się niskokaloryczne potrawy, więc chudnie się niemal samoczynnie. Co istotne - tradycyjne gotowanie w wodzie lub wywarze można całkowicie zastąpić gotowaniem na parze bez szkody dla podniebienia, a z zyskiem dla organizmu.

 

Co wyróżnia gotowanie na parze

Współcześnie można kupić wiele naczyń służących do tego właśnie celu - m.in. preferowane przez nas żeliwne naczynia francuskiej marki Staub, czy stalowe naczynia Demeyere. Wyposażone są w specjalne, perforowane wkłady, na których kładzie się produkt. Wkłady w opisywanych naczyniach tworzone są ze stali szlachetnej.

Taki wkład pewnie osadzony jest na brzegu garnka, nie dotyka wody, której w samym naczyniu jest niewiele. Niezamoczony w wodzie produkt nie traci witamin i wartości odżywczych, gdyż nie ma kontaktu z wrzątkiem. Krążąca w naczyniu para, w której się tak naprawdę gotuje, osiąga wysokie temperatury, ale nie pozbawia potraw tego, co w nich najważniejsze. Gotowany w ten sposób produkt nie traci koloru, a jego walory smakowe i aromatyczne zostają, właśnie za sprawą pary, wzmocnione. Nie zmienia się też mocno jego konsystencja.

Dodatkowo atut - potrawa gotowana na parze nie ma kontaktu z tłuszczem, który wytapia się w procesie tradycyjnego gotowania lub smażenia.

 

 

Niskokaloryczne, a sycące dania

Gotując na parze, zyskujemy potrawę wyjątkowo niskokaloryczną, doskonale smakującą, pozwalającą czuć się sytym, choć nieprzejedzonym. Gotowanie na parze pozwala żywić się optymalnie - zachować idealną linię i przez wiele lat cieszyć się doskonałym zdrowiem.

Sumując. Gotowanie na parze jest jedną z bardziej rozsądnych metod przyrządzania gorących potraw. Pozwala jeść zdrowo i chudnąć mądrze (mimo iż powoli), ale skutecznie i bez efektu jo-jo.

 

 

 Krystian Wawrzyczek - specjalista z zakresu żywienia, technik i technologii kulinarnych

Zdjęcia: Demeyere

www.prestizowakuchnia.pl

 

Szukaj nas tutaj:

 

                

 

 

 

Artykuły powiązane

Dedykowane dla Ciebie - jak mistrzowie rzemiosła rozpieszczają Klienta (cena nie gra roli)

Świat designu wypełniają sprzęty czasem kompletnie niepowtarzalne. Niestety, z reguły kosztują majątek. Ale, co cieszy, pooglądać je sobie można, jak mawiają, całkiem za darmo.

Po co Ci luksusowy sprzęt kuchenny?

Wielu nie ma świętego pojęcia, że w Polsce rozwija się branża luksusowego sprzętu kuchennego klasy Premium. Wielu dziwi się, że coś takiego można dostać, choć w świecie sprzęt jest już legendą.

Naczynia Industry marki Demeyere, czyli mistrzostwo na wyciągnięcie ręki

Belgijska marka Demeyere to producent-fanatyk. Jeśli coś robi, to najlepiej, jak się da. Dlatego jego kolekcje naczyń budzą powszechny zachwyt wśród miłośników kuchni i zawodowych kucharzy.

Co kupić najpierw - japoński nóż, czy kamień do jego ostrzenia?

Problem zakupu ostrzałki do japońskiego noża wydaje się być kwestią całkiem oczywistą. Niestety, jak pokazuje praktyka i to może nastręczać kłopotów.

Japoński nóż Kasumi ze stali VG-10 - prawdziwy mocarz

Japońskie noże Kasumi to synonim mocy, potęgi, perfekcyjnej ostrości. I, co najważniejsze, genialnej niezawodności zaklętej w klasycznej, zeuropeizowanej formie. Czytaj o stali VG-10 marki Kasumi.

Miedziane naczynia - fanaberia dla bogatych, czy wielka oszczędność?

Miedziane garnki i patelnie francuskiej marki De Buyer wytrwają w Twojej kuchni przez całe dekady. A potem przejdą w ręce Twoich dzieci, a kolejno i ich dzieci. Czy w takim razie są drogie?
}