Inżynieria krojenia - noże Twin 1731 marki Zwilling

Jako wielki miłośnik noży kuchennych, właściciel sklepu z profesjonalnymi nożami - www.smakprostoty.pl - wiele już w tej materii widziałem i zbadałem. Ale – od czasu do czasu przydarza mi się spotkać nóż, na którym muszę zadumać się dłużej. Taki nóż kuchenny przyspiesza bicie serca i daje poczucie, że bez niego krojenie nigdy już nie będzie miało sensu. To taki nóż, który nawet po latach będzie fascynował i czarował.

 

Zwilling stworzył dla uczczenia swoich 280 urodzin przepiękne noże Twin 1731

 

Ostatnio padłem ofiarą ogromnego zauroczenia ręcznie kutymi, luksusowymi nożami niemieckiego koncernu Zwilling J.A. Henckels. Ta, już od wieków funkcjonująca na rynku firma kojarzy się ze sprzętem dla wszystkich, tanimi nożami, które można spotkać w hipermarketach. Ale mało kto wie, że Zwilling produkuje również kolekcje luksusowych naczyń i naprawdę wyjątkowych noży. Tu ceny są niemałe, ręcznie kuty nóż może kosztować, nawet, około 2 000 zł za sztukę. Czy to dużo? Kwestia względna. Ci, którzy kochają noże na pewno stwierdzą, że cena jest raczej przystępna. Inni chwycą się z przerażenia za głowę.

Jubileuszowa seria noży, Twin 1731, nawiązuje do obchodzonych w 2011 roku przez markę Zwilling 280 urodzin. O tych nożach można powiedzieć jedno – to inżynieria krojenia w czystej postaci, zaklęta w przepięknej formie nadzwyczaj nastrojowych noży, które zaprojektował znany designer – Matteo Thun, długoletni współpracownik marki Zwilling.

 

Słynny designer, Matteo Thun, nadał niepowtarzalną formę nożom Zwillinga - Twin 1731

 

Niemieckie noże mogą pochwalić się klingami z zupełnie unikatowej, wykorzystywanej w przemyśle lotniczym stali Cronidur® 30, która powstaje w niemal laboratoryjnych warunkach, gdyż jej produkcja wymaga przestrzegania wielu rygorystycznych reguł. Co zjawiskowe, w procesie produkcji dochodzi do fuzji atomów stali z azotem, którym stal jest uszlachetniana. W efekcie klingi noży Twin 1731, marki Zwilling, są aż stukrotnie odporniejsze na korozję, niż znana nam klasyczna stal nierdzewna.

Unikatowa ostrość, utrzymana na poziomie ostrości słynnych samurajskich mieczy, plus wyjątkowej urody okładziny z hebanu Makassar sprawiają nieziemskie wręcz wrażenie na tych wszystkich, którzy nożom oddali i serce i duszę.

 

Krystian Wawrzyczek - specjalista z zakresu żywienia, technik i technologii kulinarnych
Zdjęcia: Zwilling

www.prestizowakuchnia.pl

 

Szukaj nas tutaj:

 

                

 

 

Artykuły powiązane

Odważyć się „zważyć smak” - waga kuchenna Bugatti

Z Bugatti nie ma spraw niemożliwych. Bugatti potrafi nawet zważyć smak, by potrawa trafiła w każde gusta. Niemożliwe? Czytaj o wadze Uma włoskiego producenta.

Ortodoks w krainie ortodoksów - japoński nóż Unagi Saki marki Kichiji

Wystarczy rzut oka na ortodoksyjny, najbardziej japoński z japońskich noży marki Kichiji – Unagi Saki – a wpada się w objęcia szaleństwa zwanego wielką miłością do ostrza.

Jak deska kuchenna pomaga zachować ostrość noża

Wielu krojących, którzy wyposażyli się w nawet dobre, czy bardzo dobre noże, ma kłopot z ich ostrością. Dziwią się, że nawet mocno naostrzone noże szybko tracą ostrość. Co jest tego przyczyną?

Jak to się nie da?! Pewnie, że się da! Krótka historia najlżejszych żeliwnych naczyń świata, Unilloy

Świat lubuje się w historiach o tym, że kiedyś czegoś się nie dało, a potem stało się to faktem. Co intrygujące, takich opowieści jest niemało i w kuchennym świecie. Przeczytaj o żeliwie Unilloy.

Dlaczego ludzie boją się naczyń kupowanych raz na całe życie?

Każdemu z nas zależy na tym, by kupować to, co trwałe i najlepszej jakości. Ale, jak pokazuje praktyka, wielu ludzi obawia się kupowania naczyń, które wytrwają z nimi przez całe życie. Dlaczego?

Kuchenny Michał Anioł, wersja zdegradowana

Kuchenny Inkwizytor atakuje tych, którzy używają japońskiego noża jako dłuta, otwieracza do konserw, czy otwieracza słoików. Dostanie im się nietęgo. Niech drży, kto winien!
}