Bloki na noże, choć nadzwyczaj przydatne, okazują się w pewnych okolicznościach kompletnie nie spełniać swojej roli. Coraz większa grupa użytkowników, którzy ukochali sobie japońskie noże, m.in., marek Miyabi, Chroma, Kichiji, ma problem z dobraniem bloku dla swoich noży. Szczeliny bloku mogą być bądź za krótkie, albo i za wąskie dla długich, czy masywnych noży. Z blokami jest jeszcze jeden kłopot. Skrywają to, co często w nożu najpiękniejsze, czyli jego niezwykłe ostrze, często stworzone z damasceńskiej, nadzwyczaj malowniczej stali. Problem kolejny – trzeba pamiętać, w której szczelinie umieściło się który nóż, co bywa uciążliwym, gdy chce się kroić szybko i sprawnie.
Większość tych problemów rozwiązuje magnetyczny pulpit na noże. To swoista hybryda między blokiem, a listwą magnetyczną, wieszaną na ścianie. Pulpity na noże to bardzo reprezentacyjne, z reguły potężnych rozmiarów płyty ze szlachetnych gatunków drewna, w których umieszczone są mocne magnesy neodymowe. Wystarczy przyłożyć nóż do lekko pochyłej płyty, by móc wygodnie go przechowywać i eksponować jego wyjątkowość.
Mankament magnetycznych pulpitów polega na tym, że nie mieszczą się na nich bardzo długi noże. Na bambusowym, designerskim pulpicie marki Miyabi zmieszczą się noże o długości do 24 cm.
Pulpit magnetyczny to prawdziwa gratka dla pasjonatów gotowania, którzy przy okazji cenią sobie wyjątkowy design i funkcjonalność.
Dział PR Grupy Nas Troje
Zdjęcia: Miyabi
Szukaj nas tutaj: