Zawsze pyszna moda na naleśniki

Jak świat długi i szeroki, wszyscy kochają naleśniki. Smażenie naleśników, niezależnie od tego, czy słodkich, czy pikantnych, dla wielu jest jednak udręką. Ciasto przywiera, zwija się, nie da się go okiełznać. Naleśnik, choć pyszny, jest dziki jak nieoswojona wiewiórka.

Wystarczy jednak wykorzystać profesjonalne patelnie do naleśników, a znane ze swoich kaprysów ciasto naleśnikowe położy uszy po sobie i będzie jadło nam z ręki. Faktycznie, światowi producenci zadbali o miłośników puszystych naleśników i omletów, tworząc dla nich specjalne patelnie bez brzegów lub z bardzo niziutkimi brzegami. Dzięki takiemu zabiegowi, wykorzystującemu prawa fizyki, ciasto jest delikatne, pulchne i pozwala się równomiernie smażyć, a przewracanie naleśników i omletów staje się czystą przyjemnością.

 

Patelnie z naturalnego żeliwa, marki Skeppshult, wykreują naleśniki o różnych kształtach

 

My, stronniczo, jako wielcy miłośnicy żeliwa, proponujemy dwie odsłony patelni do naleśników – stworzoną z żeliwa z porcelanową powłoką nieprzywierającą patelnię marki Staub albo, dedykowanej gustującym w produktach najbardziej eko, patelnie szwedzkiego producenta naturalnego żeliwa – marki Skeppshult. Tutaj pojawia się szeroka linia patelni do klasycznych naleśników i malutkich racuchów, czy naleśników w formie serc.

 

Dział PR Grupy Nas Troje

Zdjęcia: Staub, Skeppshult

www.prestizowakuchnia.pl

 

Szukaj nas tutaj:

 

                

 

 

Artykuły powiązane

Dlaczego na rynku naczyń Premium jest tak niewiele nieprzywierających garnków?

Garnki z nieprzywierającymi powłokami są dość rzadkim zjawiskiem w świecie markowych kulinariów. Z czego wynika ich niewielka popularność?

Dwa trudne testy, które musi przejść dobra patelnia

Istnieją dwie dość proste metody sprawdzenia, czy Twoja patelnia nieprzywierająca jest coś warta. Opowiemy o nich w naszym artykule. Możesz je też obejrzeć w filmie. Zapraszamy do testów.

Inżynieria krojenia - noże Twin 1731 marki Zwilling

Zwilling, słynny producent noży, kazał stworzyć z racji swoich 280 urodzin genialne noże oznaczone symbolem 1731, datą powstania marki, którą współcześnie zna i ceni cały świat.

Co kupić najpierw - japoński nóż, czy kamień do jego ostrzenia?

Problem zakupu ostrzałki do japońskiego noża wydaje się być kwestią całkiem oczywistą. Niestety, jak pokazuje praktyka i to może nastręczać kłopotów.

Mój pierwszy japoński nóż - tani, czy od razu drogi? Podpowiedzi specjalisty

Wielu z nas staje przed dylematem - czy, kiedy kupuje się coś, z czym trzeba się nieco na początku pozmagać, warto wydać od razu duże pieniądze, czy lepiej spróbować ostrożnie, „po taniości”.

Nieprofesjonalnie, bo emocjonalnie? Czy uwielbienie niszczy obiektywizm sprzedawcy?

Jeśli kocha się to, co się robi, robi się to, co się robi, w przestrzeń profesjonalizmu wkradają się emocje. To dobrze, czy źle, że sprzedający markowy sprzęt AGD kultywuje swoje zajęcie?
}