Żeliwne naczynia Staub - otwarcie jesienno-zimowego sezonu

Tradycyjnie początek jesieni nie może obejść się bez tekstu o żeliwie Staub. Kiedy myślimy o zbliżających się chłodach, krótkich i szarych dniach, trzeba mieć coś na pociechę. Coś, co rozgrzeje. Nie musi to być grzaniec, nie musi to być kominek, którego zresztą wielu nie ma, a może być za to pięknie kolorowy żeliwny garnek. Żeliwo samo z siebie potrafi stworzyć niezwykle przytulną atmosferę i w kuchni i w jadalni. Kojarzy się z ciepłem, sutym, zastawionym stołem, pysznym jedzeniem i doborowym towarzystwem. W końcu od tego są jesień i zima, by więcej i lepiej jeść, by sobie wreszcie nieco pofolgować. Odchudzać będziemy się wiosną.

 

 

Kolorowo i pysznie

Francuska marka Staub znana ze swojego hedonistycznego podejścia do życia, kusi miłośników gotowania, pieczenia i duszenia swoimi legendarnymi już, przepięknie kolorowymi naczyniami. Wybraliśmy, dla przykładu, dwie linie - Graphite Grey i Grenade Red. Obie doskonale się uzupełniają, a na stole wyglądają wręcz zjawiskowo.

Warto wspomnieć, że żeliwne garnki Staub powstały przy udziale najsłynniejszych kucharzy świata, mistrzów nad mistrzami, którzy zasłużyli sobie na Michelin’owskie gwiazdki.

Staub kojarzy się z wyrafinowanym, pełnym aromatu i smaku jedzeniem. I nic w tym dziwnego, bo francuskie żeliwo, które pokrywa nieprzywierająca glazura na bazie szkła, wzmacnia doznania smakowe. Trochę przypraw, nieco inwencji, a na Twoim stole zagości prawdziwy przysmak, który oczaruje podniebienia i pozytywnie nastroi na cały dzień.

 

 

Wszechstronnie i prosto

Żeliwo jest niezwykle uczynne i wdzięczne. Pozwoli Ci ugotować, udusić, upiec, czy podsmażyć całkiem i dosłownie wszystko. Nie ma dla niego ograniczeń i rzeczy niemożliwych. Jeśli zapytasz, czy w żeliwie Staub możesz przygotować…, na pewno odpowiemy: „Tak!”.

Żeliwo jest doskonałym partnerem i tych, którzy gotują z pasją i miłością i tych, którzy dopiero nieco lękliwie stawiają pierwsze kroki w kuchennej materii. Żeliwo obsługuje się niemal samo. Trzeba tylko pamiętać, by nie przegrzewać go na zbyt dużej mocy palnika. Francuskie żeliwne naczynia Staub idealnie rozprowadzają ciepło i nagrzewają się tak, że przy gotowaniu, duszeniu, smażeniu, czy pieczeniu zużyjesz minimum energii. Jak pisaliśmy, przygotujesz w nim absolutnie wszystko – od zup, przez sosy, mięsa, pieczenie, zapiekanki, potrawy jednogarnkowe, po domowy chleb, ciasta, czy kompoty i jesienne konfitury lub inne przetwory. Ogranicza Cię tylko wyobraźnia.

 

Dział PR Grupy Nas Troje

Zdjęcia: Staub

www.prestizowakuchnia.pl

 

Szukaj nas tutaj:

 

 

 

                

 

Artykuły powiązane

Wąż w kieszeni, czyli jak Polacy oszczędzają na własnym zdrowiu

W świadomości polskich gotujących ciągle pokutuje przekonanie, że naczynia mają być tanie i nie ma najmniejszego znaczenia, w czym się gotuje. Ważne, żeby produkty były bio i maksymalnie świeże.

Jak piękne rzeczy zmieniają życie, część 2

Kiedy mieć codziennie do czynienia z dziełem ludzkiej pomysłowości, kreatywności, można od samych przedmiotów nauczyć się wiary w ludzkie możliwości. Dziwne? Bynajmniej!

Inkwizytor Kuchenny i tajemna płatność

Zdarzają się karkołomne, zakazane i konieczne do trzymania w tajemnicy zakupy w sieci. Jak sobie z nimi poradzić, by nie wpędzić się w domowe kłopoty, podpowiada Kuchenny Inkwizytor.

Co wybrać - nóż japoński, czy europejski? Część 2

Druga część cyklu-poradnika dotyczącego dobierania noża pokaże kolejne różnice między nożami japońskimi, a europejskimi. Tym razem o estetyce, cenie i użytkowaniu noży.

Na babski rozum - rozpuszczalna patelnia

To, co czasem wymyślają uczeni przez Internet ludzie, przekracza granice wyobraźni. Przerażony kuchennymi herezjami Inkwizytor za pióro łapie i o patelni rozpuszczalnej pisze.

Malusieńkie przyjęcie dla siebie samego

Wielką, a trudną umiejętnością jest umieć chwalić samego siebie. Nagradzać się za każde małe zwycięstwo można serwując sobie przysmaki w maleńkich, żeliwnych naczyniach Staub.
}